Witajcie tu Dawid, pozwólcie że troszkę się rozpiszę. Rozpocząłem przygodę bodajże w 2012, były to cudowne czasy starej awatarii. Nie było klubów, nie było nienawiści; a przede wszystkim nie było tych wszystkich kłótni. Pamiętacie stare czasy gdy każdy się spotykał na owych imprezach, na top model i tych wszystkich innych niezapomnianych wydarzeniach? Niestety skończyło się, nie ma już tak samo, i nigdy już nie będzie. Czasem się zastanawiam czy jest to spowodowane tym, że ludzie którzy grają się zmieniają, czy może tym że ci sami ludzie dorastają i zmienia się wszystko w okół nas. Chcę podziękować wszystkim którzy sprawili że chociaż na chwilkę się uśmiechnąłem. Za cudowne wspomnienia, dni, oraz najmniejsze chwile jakie wspólnie spędziliśmy razem w pixelowej krainie😊

Kuba: Poznaliśmy się przypadkiem, niewinny parmezan siedzący na ławce pixelowej ulicy, szybko cię polubiłem; w końcu jak można było cię nie polubić? Dziękuje za wszelką pomoc i za wszystko co dla mnie zrobiłeś, za wspólne wizyty na lodowisku, za wspólne rozmowy, śmieszne akcje; za wszystko. Jestem wdzięczny, będę tęsknił. Angela: Kolejna osoba którą napotkałem przypadkowo, pamiętam do dziś ten dzień, wchodzę do twojego salonu pisząc proste „hej”, nie wiedząc tak naprawdę jak wiele wspólnych wspomnień nas czeka, właśnie od tego wszystkiego się zaczęło. Wspólne plany związane z klubem, wspólne akcje i zajebiste wspomnienia które ciężko będzie zapomnieć. Pomimo wszystkiego co ostatnio się wydarzyło, jestem wciąż za wszystko bardzo wdzięczny, dziękuje. Markiza: Bardzo miła osóbka, miło że czasem sama od siebie napiszesz i spytasz jak minął mi dzień, dziękuje😇 Hercia: Ajj Herold, nie zdajesz sobie sprawy jak wiele dla mnie znaczysz, nasz wspólny snowboard, nasze wspólne cudowne wspomnienia i akcje które razem odwalaliśmy w nudne popołudnia, wspólne zaangażowanie w klub. Kolejna osoba która sprawiała że nie raz pojawił się uśmiech na mojej buźce, dziękuje😊 I am a bitch (Danka): Nie sądziłem że napisze o twojej osobie; z racji że między nami nie było kolorowo od samego początku, lecz z czasem zrozumiałem że nie jesteś taką wiedzmą za jaką cię uważają. Fajnie było z tobą wspólnie pogadać na discordzie i od czasu do czasu się pośmiać lub nawet pokłócić o tych wszystkich pierdołach. Żegnaj Joanno. Leviatan: Oj Leviatan, będę z tobą szczery. Z początku myślałem że jesteś totalną wiedźmą; ale się myliłem. Okazało się że jesteś naprawdę cudowną osobą, miłą oraz pomocną. Zrobiłaś dla mnie naprawdę wiele, pocieszałaś, nie raz sprawiłaś że się uśmiechnąłem, dziękuje Levi. Ps: Dziękuje za wspólne meczyki na league of legends, wierzę w ciebie, jeszcze kiedyś będziesz mistrzem tej gry😅❤️ 
Alex: Pamiętam to popołudnie, przyszłaś do mnie na mapę zimową z naszyjnikami o które prosiłem w wydarzeniach, właśnie od tego dnia wszystko się zaczęło. Kilka dni po tym dodałaś post na spotted którym jak to ty napisałaś, chciałaś „naprawić świat”. Od razu po tym zaoferowałem ci wspólne blogowanie, niestety się nie zgodziłaś. W końcu założyłaś własnego cudownego bloga „Magiczna Awatara Potterhead” na których rozpocząłem z tobą moją pierwszą współprace blogerską. Dziękuje ci za wszystko, a przede wszystkim za to że wspierałaś mnie w gorszych chwilach, nie jestem w stanie napisać jak wiele dla mnie znaczysz i jak wiele dla mnie zrobiłaś, dziękuje. Będę bardzo ale to bardzo tęsknił, mam nadzieje że poradzisz sobie beze mnie na blogu, trzymam za ciebie kciuki kochana. Goldzia: Goldzia głupi śmieszny płodku, pomimo że nie mamy jakoś wiele wspomnień o których bym mógł tu napisać, to i tak bardzo dziękuje za wszystko co dla mnie zrobiłaś, za wspólne rozmowy na discordzie; generalnie za wszystko. Będę tęsknił za tobą piosenkarko i za twoimi śmiesznymi odgłosami zwierząt hahah😊😅 Ps: dziękuje za naszyjniki; od ciebie zawsze dostawało się ich najwięcej. Andżela: Nie mamy wiele wspólnych wspomnień, ale chcę ci naprawdę podziękować za to, że przyjęłaś mnie do klubu i dałaś mi szanse, dziękuje; życzę powodzenia i trzymam kciuki za 160. Uparta: Nie lubiliśmy się z początku, a później jakaś magia. Nacia zmieniła się o 160 stopni, nadszedł ślub, oraz te wszystkie zajebiste wspomnienia, dziękuje. Nie zmieniaj się proszę i bądź wciąż tą cudowną i miłą Upartą jaką znam na dzień dzisiejszy, życzę powodzenia z twoim wybitnym spotted hihi🥰😊 Kiero: Nie rozumiem dlaczego spadał na ciebie tak ogromny hejt, jesteś naprawdę świetną osobą. Miło że czasem pytałeś jak się czuję albo jak minął mi mój dzionek; nawet takie drobne gesty a bardzo cieszą. Jestem za to wszystko bardzo ,ale to bardzo wdzięczny. Miło było cię poznać Mr Kiero😊 Kinga (Oki): Pomimo wszystkich kłótni i tego wszystkiego co było w naszej mrocznej przeszłości, bardzo chce ci podziękować. Sprawiłaś że byłem szczęśliwy, dziękuje za wszystko. Pamiętam także i te dobre chwile które wspólnie spędziliśmy, byłaś i jesteś wciąż dla mnie ogromnym wsparciem, dziękuje. I am a Boss: Nie mamy wiele wspomnień, ale tak czy tak dziękuje za wspólne rozmowy na discordzie i bekowe chwile😊 Salvatore: Oj Salvator, no cóż mogę o tobie napisać. Po prostu dziękuje za rozmowy, było śmiesznie a niekiedy mało przyjemnie, tak czy tak dziękuje😂 Karolina: Jesteś jedną z tych osób które nigdy nie odmawiają gdy tylko jestem w potrzebie, dziękuje za wszystko. Emily: Między nami było różnie, czasem byłaś dla mnie wredna, bywało też że byłaś miła. Tak czy tak, dziękuje. Wspomnienia wciąż zostaną i na pewno kiedyś będzie się jeszcze o nich wspominać☺️ Akame: Oh Senpai, poznaliśmy się na grupie związanej z Awatarią, szybko cię polubiłem. Zawsze jesteś dla mnie miła i ogólnie bardzo za wszystko dziękuje. Miło się gra z tobą w ligę 😊❤️ Martyna: Dziękuje za pocieszanie mnie w gorszych chwilach, pamiętam dzień w którym przyszłaś do mojego pixelowego salonu i spytałaś się czy wszystko w porządku. Przeżyłaś kochana naprawdę wiele, nie rozumiem dlaczego tak miłe i wspaniałe osoby przechodzą przez taki syf w życiu, dziękuje za wszystko. Ola: Bardzo miło że mi pomagałaś, ex przywódca mojego zapomnianego klubu boss fbi, jedyne co mogę zrobić to napisać że naprawdę bardzo ci dziękuje za wszystko. Melania: Nie zdajesz sobie sprawy jak bardzo jestem wdzięczny za wszystko co dla mnie robisz i przedtem zrobiłaś, ty już doskonale wiesz co, mało kto jest tak bardzo pomocny jak ty, szczerze od serducha dziękuje. Mam nadzieje że nikogo nie pominąłem, zastanawiam się ile razy napisałem słowo „dziękuje” w tym poście. Lecz nadużyłem to słowo tylko dlatego że jestem naprawdę wdzięczny za to wszystko co napotkało mnie w ciągu tych kilku lat na awatarii. Wiele ludzi wciąż przy mnie zostało, wiele ludzi odeszło. To niby tylko gra, ale chyba zbyt bardzo się przywiązałem do niektórych; dlatego dziękuje każdemu kto wciąż przy mnie jest i mnie wspiera w dobrych i złych chwilach. Mam nadzieję że jeszcze się zobaczymy. Kocham was 🥺❤️ Wasz Dawid…