środa, 25 marca 2020
Nie będę pisała żadnych postów o dramie, bo nie będę zaśmiecała syfem i gównem mojego bloga.
Dwa dni temu, spotkałam się z Taki Taki na zabawach u Naznaczonej, gdzie się ''zakelogowałyśmy'' Zaczęła mówić, że nie ma pieniędzy na chleb, bo pisze na blogu Oaza i Natala jej płaci. Tym sposobem Katarzyna chciała mnie wciągnąć do dyskusji o Oazie. Jako, że nie jestem fanką Oazy i wiem, co Natala umie zrobić, postanowiłam poinformować Taki Taki o zamysłach Natalii. Czyli Bad Romance musi się najmniej napracować, a autorki muszą pisać albo żegnamy się. Mówiłam Taki Taki, że nie warto naprawdę pisać na tym blogu i lepiej, żeby założyła swojego bloga. Bo to jest prawda, najlepiej się pisze na swoim blogu, albo się współpracuje z właścicielem bloga. Katarzyna się na to zgodziła. Po spotach o tym, że Taki Taki jest szpiegiem Valide, Natalia napisała do Upartej, czy to prawda. Naprawdę kochana? Uwierzyłaś plotką? Jesteś żałosna, bo przecież mówisz, że nie wierzysz plotką. Uparta powiedziała, że to prawda, a Natalia chciała wyrzucić Taki Taki z bloga. Wczoraj Taki Taki do mnie napisała, ze nie chce zadepaścić swojej ''szansy'' na blogu Oazy i będzie na jej blogu pisała. Powiedziałam, że niech robi jak chce, jednak nie będę czytała jej postów, gdyż nie czytam bloga Oaza Awatarii. Później Taki taki zaczęła wyzywać Natalie od szmat i suk oraz o to, że ją oszukała. Katarzyna poprosiła mnie, żebym nikomu nie mówiła, że odchodzi z bloga Oazy. Chciała to zrobić na imprezie z okazji 50k wyś na blogu Oazy. Więc pomyślałam, jeżeli lubię Taki Taki, a Natala ją oszukała, to jej pomogę w tym. Więc razem z Taki Taki zaczęłyśmy się śmiać z Natalii, a później miałam udawać lezbe z nią, aby wkurzyć Natale. Co było dla mnie żenujące, ale dobra. No i to robiłam, bo serio myślałam, że Taki Taki mnie polubiała. Na priv zaczęła ze mną pisać (szkoda, że opublikowałaś tylko screeny o mnie) zaczęłyśmy wyzywać Natalie, najpierw ja potem ona, a co na końcu? Natalia powiedziała, że to wszystko nagrywa, zaczęła mnie nagrywać i mówić, gdzie moja przemiana? Jestem kurwą, itp. No dobra, każdy niech uważa, kim ja jestem. Gdy poszłam do domu, Taki Taki mnie usunęła ze znajomych. Kilka godzin później, pojawił się post o mnie, że jestem najgorszą kurwą i chciałam zniszczyć bloga Oaza.
Prawda jest taka, pisałam z Taki Taki dlatego, że nie chce, żeby pisała na tak dennym blogu, jak Oaza. Zachęcam ją nadal do pisania swojego bloga, gdyż Natala nie ma doświadczenia w tej dziedzinie i nie nadaje się na blogerke. Już usunęłaś z bloga Tokyo, kto następny?
Mam nadzieje, że wszystko wytłumaczyłam. Wszystkim osobom, które uwierzyły intrygom oraz żenującym planem Bad Romance, chce poklaskać, serio. Sami wyzywacie inne osoby w prywatnej rozmowie, ciekawe jak wy byście się poczuli na moim miejscu.
Pozdrawiam kochani, pamiętajcie, aby nie czytać dennych blogów!!
Julcia!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Postanowiłam, że podczas całej tej "dramy" nie będę się nigdzie wypowiadać, bo anonimy (dobrze wiemy czyje) i tak wejdą mi w paradę, ale teraz i ja dorzucę swoje pięć groszy.
OdpowiedzUsuńKochaniutka, najpierw zapoznaj się z moim sposobem bycia, bowiem moje słowa "nie mam na *h*leb" były tylko i wyłącznie żartem, i nie miałam zamiaru wciągnąć Cię w jakąkolwiek dyskusję. Nawet na tym "posiedzeniu sejmu" cisnęłam bekę z całej tej "dramy".
Jeżeli chodzi o to, że wierzę plotkOM (bo tak się to słowo, Julio), to odpowiedź brzmi - Nie, nie wierzę, a to nie były plotki, lecz fakty poparte dowodami.
A teraz kwestia, która najbardziej mnie rozśmieszyła - że obrażam Natalię i chcę jej powiedzieć na spotkaniu, że odchodzę - otóż miała to być intryga, o której wiedziała Bad Romance, a Ty prawie dałaś się na nią nabrać, bo miałam powiedzieć, że nigdzie nie odchodzę i wyrzucić cię z domu. A, że suką nie jestem to zrobiłam to na osobności w domu, z którego SAMA potem wyszłaś.
Jeżeli chodzi o lesbę, to dopowiedziałaś to sobie, nie chciałam wkurzyć tym Natalii, po prostu taki mam sposób bycia - udawanie i wstawienie przez nas posta o tym, że jesteśmy lesbami miało mieć charakter szyderczy z podobnych spottów, które pojawiały się już wcześniej.
Natalia powiedziała, że jesteś kurwą, to fakt (a ja za jej słowa nie odpowiadam), jednak jedyne złe słowo, które padło z moich ust to spierdalaj (poza tym czego się spodziewałaś? Że po tym, co odstawiłaś pogłaskam Cię po główce?).
Szczerze, to nigdy nie wierzyłam plotkom na Twój temat, dziwiłam się dlaczego jest na Ciebie tyle hejtu, bo na Awatarii wiele razy się spotykałyśmy i świetnie się dogadywałyśmy. Niestety, gdy tylko zdobyłaś moje zaufanie, zmanipulowałaś mnie niczym żmija.
Poza tym, skarbie, ja Twojego bloga nie wyzywam, bowiem kłótnia ma charakter personalny, jako blogerka jesteś w moich oczach bardzo dobra, więc ty również mojego (czyt. tego, na którym piszę) nie wyzywaj.
Tyle mam do powiedzenia, nie wpierdalaj się w to, co dzieje się na Oazie i tyle.
Dziękuję, do widzenia, zakończmy już tę dramę, każdy nieraz udowadniał, jaka jesteś.
Drama się dopiero rozkręca, kochane.
UsuńChciałyście i będziecie miały, wiele osób się jeszcze wypowie, w tym między innym Trumna. Buziaki, będzie grzmiało!
Może dla Ciebie się rozkręca, dla mnie jest to temat skończony.
UsuńA posta nie napisałam nie ja, lecz Natalia.
Wiecie, co was łączy? Po pierwsze to, że jesteście obie fałszywe suki, a po drugie, zawsze zganiacie na siebie, ale żadna do winy nie chce się przyznać XDD
UsuńWysłałaś jej screeny? Dołączasz się do dramy, zaufałam ci i chciałam dla ciebie dobrze, wykorzystałaś to, więc teraz mam na ciebie wywalone.
Julia, to ty wykorzystałaś mnie XDD. Jeżeli chcesz prowadzić konwersację, zapraszam na Awatarię, nie będę robiła dymów pod publikę.
UsuńNie mam zamiaru pisać z tobą już, miałaś swoje 5 minut i je wykorzystałaś. Jak ciebie wykorzystałam? Kurwa laska, masz talent i go marnujesz na blogu Oaza, czego ty nie rozumiesz XDD
UsuńNIE WTRĄCAJ W TO TRUMNY :)
UsuńSama się zgodziła, to będzie bomba
UsuńNie godziła sie na nic
UsuńZobaczymy :D
UsuńNie zgodziłam się,głucha jesteś czy co
Usuńzgodziła*
UsuńPrzestań manipulować innymi, bo sam zaraz zarzucę screenami
OdpowiedzUsuńTemat się skończył. Wiele osób Cię już poznało, ja utwierdziłem się niestety w przekonaniu jaka jesteś. Szczerze nie chciałem być z Tobą na złej drodze, ale za każdym razem mnie to tej złej drogi zmuszasz. Nawet jeżeli się chce komuś pomóc, to i tak się nie pomoże, jeżeli ta osoba tej pomocy nawet nie chce. Przyznajmy sobie szczerze. Pasuje Ci takie życie, takie relacje. Dziwię się szczerze, ale na to wygląda. Zrobiłaś focha o śmiesznego windowsa i mieszasz mnie z błotem już od lutego w sumie. Najśmieszniejszy był układ, w którym dałaś mi ultimatum - opuszczam klub albo zaczniesz o mnie pisać różne bzdury. Co lepsza mam nawet tego screeny, ale o tym chyba wiesz. Szczerze to z dnia na dzień usłyszałem wiele akcji w Twoim wykonaniu i nie mam zamiaru nawet częściowo stanąć w Twojej obronie, bo byłbym po prostu głupi.
OdpowiedzUsuńPo przeczytaniu tego myślę sobie, jak masz nie po kolei w głowie. Upartej się ZAPYTAŁAM czy to prawda. Nie rozumiesz słów zapytać i uwierzyć, jeśli masz ich używać, to lepiej nie używaj. Najśmieszniejsze jest to, że pierwszy raz słyszę, że Kasia jest biedna, bo nie stać jej na chleb. Nie mam bladego pojęcia, czym się sugerowałaś pisząc takie bzdety. Nie chciałam wyrzucić TakiTaki z bloga, gdyż bardzo dobrze się sprawuje (jak bym miała ją wyrzucić, to bym jej nie przyjęła na redaktorkę. Proste? Proste.)
OdpowiedzUsuńPowiem tylko tyle twoje zachowanie, postawa i nastawienie woła do skrytykowania. Nie posiadasz takiego czegoś jak ogład oraz dobrych manier. Nie widziałam cię od stycznia, a mamy marzec. Spodziewałam się, że jednak ta Julia się zmieniła na serio, dałam ci nawet szansę, inni mnie od tej decyzji próbowali odciągnąć. Nie posłuchałam i dałam ci szansę i wiesz, co? Okropnie tego żałuję.
Nie rozpaczaj potem, że zostałaś pokrzywdzona i leci do ciebie lawina hejtu, bo sama ją tworzysz.
Nie rozpisuj się, że masz załamanie nerwowe i depresję. Odpowiedź brzmi nie. Nie- nie masz depresji,bo tak ludzie, którzy mają tą chorobę się tak nie zachowują, tak jak ty. Osoby dotknięte depresją nie mają siły wstać z łóżka.
Podsumowując, to co napisałaś o swych zmianach na blogu jest kompletnie o niczym 🤷🏻♀️ Blogerki się na twoje zachowanie wypowiedziały (Aria oraz Oliwia, a nawet Natalia - Sheridan's).
Od końca 2019 roku nie wojowałam z tobą i nie mam zamiaru. Po prostu weź dorośnij i przestań pajacować, bo to idzie na twą niekorzyść. Więc proszę, nie mów, że bronisz się, skoro Oaza nie rywalizowała z Tobą.
Jednakże życzę, Ci abyś dostrzegła potencjał innych, których wyzywałaś, że nie posiadają "kszty" potencjału.Powinnaś docenić to, że dałam twojego bloga do serii, bardzo pozytywnie napisałam o nim, ponieważ ma potencjał. I ty również go masz, tylko jest on daleko, głęboko gdzieś schowany.
Zdrówka życzę Ci.