Ty hurrem matury nie możesz zdać już parę lat, więc o czym my tu rozmawiamy? :D Przyganiał kocioł garnkowi... Zmień informatora bo słaby jest, żadna praca nie hańbi ale nie chciałbym tam pracować.
Super jej kiero odpowiedziałeś! Nie lubiłam cie ale jedz z nią ostrą bo to ona pisze te wszystkie obraźliwe spoty no wariatka :D Po humanie wielkiej przyszłości Nie ma ale przynajmniej maturę zdasz a to już sukces,może na prawo pójdziesz? :);) tylko radzę nie zaprzątać sobie głowy nią bo ona już zniszczyła swoje życie więc niszczy innym lmao
Przykro mi Kiero, nie napisałam tego spotta. To smutne, że dopinasz się kogoś kto już nie chce cię znać. Powinnaś zmienić tok myślenia, dobrze każdy pamięta jak się zachowywałaś i że nic się nie zmieniłaś. Ilekroć, gdy miałyśmy napięte relacje mi ubliżałaś, mimo iż ja tego nie robiłam, nie masz szacunku do ludzi. A i dlaczego czepiasz się mojej matury, to takie bezsensowne, to moja sprawa. Nawet mnie nie znasz, a wnioskujesz bo jesteś zła, tylko dlatego, bo niedawno przydarzyła się między nami zła relacja. Uważaj, zastanów się czy powinnaś tak robić, nie chcę z tobą wojować. Muszę przyznać rację ludziom, szkoda że gdy do mnie napisałaś, bo nie miałaś do kogo um, ja ci pomogłam. Żałuje tego, mam nadzieje, że przynajmniej ty to doceniasz. Ja nie mam czego, w niczym mi nie pomogłaś oprócz użalania się na temat Oskara i innych osób jacy to są perfidni. Żegnam nie chcę mieć z tobą nic wspólnego, zostało ci i mi żałować, że się poznałyśmy.
Każdy wie jaka jesteś... a twoim jedynym argumentem na mnie jest szperanie w mojej przeszłości. Nie mów żegnaj, bo ja wiem, że będziesz się dalej na mnie mścić, chociaż w tym aspekcie nie kłam 🙀 Myślisz, że nie wiem że wysyłasz nasze rozmowy do innych? Wiedz, że nie obchodzi mnie to. Kara cie spotka ale ja nie będę mieć z tym nic wspólnego, z resztą twoim głównym wrogiem jest teraz lewy harem a ja byłem jedynie - można by powiedzieć - małym ziarenkiem piasku na plaży 😽👌 Hahaha! Pozdrawiam cieplutko!
"Szperanie w przeszłości" I ty to mówisz, "Ty hurrem matury nie możesz zdać już parę lat, więc o czym my tu rozmawiamy?" Śmiech na sali. Mam się nie żegnać? Inni z tobą już się pożegnali, więc uważasz że też się teraz na tobie mszczą? Spójrz w lustro. Fakt, dobre porównanie, piasek na plaży, więc ja jestem falą, która cię wciągnie do oceanu. Tak mogę wywnioskować. Hahaha! Też cię pozdrawiam.
"bo ja wiem, że będziesz się dalej na mnie mścić" Świetnie że przyznajesz się do popełnionego błędu, ale nie chcę marnować czas na ciebie, nie rozumiesz tego? Jesteś tylko ziarnkiem na piasku, jak sam mówisz, nie interesujesz mnie, więc nie kłamie. "że wysyłasz nasze rozmowy do innych?" W takim razie sam przeczysz temu co piszesz. Jak wysyłam to czy nie przypadkiem inni też wiedzą jaki jesteś i nie mogli napisać tego spotta? Nie chcę mi się już kłócić, szkoda na ciebie czasu i nie pogrążaj się na anonimach, bo widać ze to piszesz byle by dodać sobie atencji.
Śmieszne, bo powiedziałem Ci że jesteś mściwa, zaprzeczyłaś, po czym właśnie się mścisz. Obiecałaś że nigdy mnie nie skrzywdzisz i coś po drodze ci nie wyszło... no ale przecież robiłem złe rzeczy w przeszłości 😭 Dałabyś z tym spokój... tak samo z pisaniem tych anonimów miau - jedyne do czego się przyznaję to nazwanie cie zdzirą ale to nawet nie jest namiastka tego jak można cie nazwać... dalej się zastanawiam, po co mnie sprowokowałaś.
Sam nie wiesz co piszesz. Obiecywałam? Nasze stosunki były wtedy inne, wierzyłam ci a wyszło jak wyszło. Nie mam do czego się przyznawać bo nie piszę spottów o tobie ani komentarzy.
Tak, a na swojego bloga patrzyłaś? 🙀😭🙀 Ja też ci wierzyłem i bardzo cie lubiałem, gdybyś te parę dni temu nie sprowokowała mnie to dalej byśmy byli w dobrych stosunkach :D Mimo tego jaka jesteś. Potrafisz mi wyjaśnić co to miało na celu? Poza tym to obietnice nie zmieniają się względem stosunków...
Tak wiem co piszę na blogu. Ja też ci wierzyłem i bardzo cie lubiałem, gdybyś te parę dni temu nie sprowokowała mnie. Nie było tak, wszystko zaprzepaściłeś sam, sprowokowałam cię bo miałam już dość tego że szukasz co chwile u mnie winy a sam nie patrzyłeś na swoje ręcę, miałam już dość utrzymywania kontaktu z tobą. Nie obwiniaj mnie, sam jesteś winny. Mówisz o obietnicach. Gdybym wiedziała od początku jaka jesteś w stosunku do innych osób i jak je traktujesz nigdy bym ci nic nie obiecywała. Ty natomiast o mnie już conieco wiedziałeś, trzeba było mnie nie dodawać, to był twój błąd.
Żadna praca nie hańbi :D
OdpowiedzUsuńKiero to nie ten rocznik
OdpowiedzUsuńKier0zer0
OdpowiedzUsuńTy hurrem matury nie możesz zdać już parę lat, więc o czym my tu rozmawiamy? :D Przyganiał kocioł garnkowi...
OdpowiedzUsuńZmień informatora bo słaby jest, żadna praca nie hańbi ale nie chciałbym tam pracować.
Super jej kiero odpowiedziałeś! Nie lubiłam cie ale jedz z nią ostrą bo to ona pisze te wszystkie obraźliwe spoty no wariatka :D Po humanie wielkiej przyszłości Nie ma ale przynajmniej maturę zdasz a to już sukces,może na prawo pójdziesz? :);) tylko radzę nie zaprzątać sobie głowy nią bo ona już zniszczyła swoje życie więc niszczy innym lmao
UsuńPrzykro mi Kiero, nie napisałam tego spotta. To smutne, że dopinasz się kogoś kto już nie chce cię znać. Powinnaś zmienić tok myślenia, dobrze każdy pamięta jak się zachowywałaś i że nic się nie zmieniłaś. Ilekroć, gdy miałyśmy napięte relacje mi ubliżałaś, mimo iż ja tego nie robiłam, nie masz szacunku do ludzi. A i dlaczego czepiasz się mojej matury, to takie bezsensowne, to moja sprawa. Nawet mnie nie znasz, a wnioskujesz bo jesteś zła, tylko dlatego, bo niedawno przydarzyła się między nami zła relacja. Uważaj, zastanów się czy powinnaś tak robić, nie chcę z tobą wojować. Muszę przyznać rację ludziom, szkoda że gdy do mnie napisałaś, bo nie miałaś do kogo um, ja ci pomogłam. Żałuje tego, mam nadzieje, że przynajmniej ty to doceniasz. Ja nie mam czego, w niczym mi nie pomogłaś oprócz użalania się na temat Oskara i innych osób jacy to są perfidni. Żegnam nie chcę mieć z tobą nic wspólnego, zostało ci i mi żałować, że się poznałyśmy.
UsuńHurrem nie wstyd ci tak klamac i wypierac się w żywe oczy? Oboje jesteście siebie warci
UsuńHurrem ale ty teraz mi zaimponowałaś... Oby tak dalej!
UsuńKiero nie odpowiadaj sobie na swoje bezsensowne wypociny XD zdradzasz się jak wczesniej
UsuńMultik
UsuńSama idiotko sobie odpisujesz
Usuńkiero nie wyzywaj juz :(
UsuńKażdy wie jaka jesteś... a twoim jedynym argumentem na mnie jest szperanie w mojej przeszłości. Nie mów żegnaj, bo ja wiem, że będziesz się dalej na mnie mścić, chociaż w tym aspekcie nie kłam 🙀
UsuńMyślisz, że nie wiem że wysyłasz nasze rozmowy do innych? Wiedz, że nie obchodzi mnie to. Kara cie spotka ale ja nie będę mieć z tym nic wspólnego, z resztą twoim głównym wrogiem jest teraz lewy harem a ja byłem jedynie - można by powiedzieć - małym ziarenkiem piasku na plaży 😽👌 Hahaha! Pozdrawiam cieplutko!
"Szperanie w przeszłości" I ty to mówisz, "Ty hurrem matury nie możesz zdać już parę lat, więc o czym my tu rozmawiamy?" Śmiech na sali. Mam się nie żegnać? Inni z tobą już się pożegnali, więc uważasz że też się teraz na tobie mszczą? Spójrz w lustro. Fakt, dobre porównanie, piasek na plaży, więc ja jestem falą, która cię wciągnie do oceanu. Tak mogę wywnioskować. Hahaha! Też cię pozdrawiam.
Usuń"bo ja wiem, że będziesz się dalej na mnie mścić" Świetnie że przyznajesz się do popełnionego błędu, ale nie chcę marnować czas na ciebie, nie rozumiesz tego? Jesteś tylko ziarnkiem na piasku, jak sam mówisz, nie interesujesz mnie, więc nie kłamie. "że wysyłasz nasze rozmowy do innych?" W takim razie sam przeczysz temu co piszesz. Jak wysyłam to czy nie przypadkiem inni też wiedzą jaki jesteś i nie mogli napisać tego spotta? Nie chcę mi się już kłócić, szkoda na ciebie czasu i nie pogrążaj się na anonimach, bo widać ze to piszesz byle by dodać sobie atencji.
UsuńKiero nawalasz na hurremke może nie bez przyczyny ale zastanów się i spojrz prawdzie w oczy: czy ty też jesteś bez winy?
UsuńŚmieszne, bo powiedziałem Ci że jesteś mściwa, zaprzeczyłaś, po czym właśnie się mścisz. Obiecałaś że nigdy mnie nie skrzywdzisz i coś po drodze ci nie wyszło... no ale przecież robiłem złe rzeczy w przeszłości 😭
UsuńDałabyś z tym spokój... tak samo z pisaniem tych anonimów miau - jedyne do czego się przyznaję to nazwanie cie zdzirą ale to nawet nie jest namiastka tego jak można cie nazwać... dalej się zastanawiam, po co mnie sprowokowałaś.
Sam nie wiesz co piszesz. Obiecywałam? Nasze stosunki były wtedy inne, wierzyłam ci a wyszło jak wyszło.
UsuńNie mam do czego się przyznawać bo nie piszę spottów o tobie ani komentarzy.
Tak, a na swojego bloga patrzyłaś? 🙀😭🙀
UsuńJa też ci wierzyłem i bardzo cie lubiałem, gdybyś te parę dni temu nie sprowokowała mnie to dalej byśmy byli w dobrych stosunkach :D Mimo tego jaka jesteś.
Potrafisz mi wyjaśnić co to miało na celu?
Poza tym to obietnice nie zmieniają się względem stosunków...
Tak wiem co piszę na blogu. Ja też ci wierzyłem i bardzo cie lubiałem, gdybyś te parę dni temu nie sprowokowała mnie. Nie było tak, wszystko zaprzepaściłeś sam, sprowokowałam cię bo miałam już dość tego że szukasz co chwile u mnie winy a sam nie patrzyłeś na swoje ręcę, miałam już dość utrzymywania kontaktu z tobą. Nie obwiniaj mnie, sam jesteś winny. Mówisz o obietnicach. Gdybym wiedziała od początku jaka jesteś w stosunku do innych osób i jak je traktujesz nigdy bym ci nic nie obiecywała. Ty natomiast o mnie już conieco wiedziałeś, trzeba było mnie nie dodawać, to był twój błąd.
Usuńjaki piękny spott
OdpowiedzUsuńMultik
UsuńDość że hurrem pisze te spoty to jeszcze pisze komentarze pod nimi Nikt się na to nie złapie kretynko i rasistko
OdpowiedzUsuńspadaj kiero
Usuń