środa, 2 września 2020

haha na tym blogu tej analfabetki Kasi usuwają komentarze a nie było tak nic złego mają problem z krytyką a prawda jest taka z e tam nic nie da się zrozumieć więcej błędów nie widzialam. Dziewczyno jak masz takie problemy to po co się bierzesz za blog?

15 komentarzy:

  1. autorka bloga ma dysleksję, czy to sprawia, że nie może pisać na blogu? trochę wyrozumiałości

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie, jak ktoś ma dysklesje to niech się nie zabiera za bloga. Nie wszystko jest dla każdego, jak nie mam zdolnosci w jakiejs dziedzinie to się za to nie biorę nie umiem grać w siatkówkę nie jeżdżę na zawody proste.
      Sorry ale tego się nie da czytać naprawdę

      Usuń
    2. Anonimku :) jeśli Ty masz takie podejście do życia,ze nie próbujesz czegoś bo nie czujesz się na silach to nie znaczy ze inni nie mogą.Cenie ludzi ktorzy nawet po setnym upadku powstają by walczyć.Tak tu wszyscy walczycie o równość a głupiej dysekcji nie potraficie zaakceptować! Autorko bloga rób swoje, rób co kochasz powodzenia

      Usuń
    3. ale żeby pisać bloga trzeba znać ortografię i skladnie błagam was mówimy o 2 różnych rzeczach XDD
      probowanie swoich sił i walka o marzenia a błędy ortograficzne i składniowe niemiejetnosc pisania zrozumiale po polsku i wrazliwosc na konstruktywna krytykę to 2 różne rzeczy

      Usuń
    4. zawsze można po prostu nie czytać tego bloga, bo po co się wkurzać na błędy? może dla tej dziewczyny jest to forma radzenia sobie z dysleksją (lub/i dysortografią). ja weszłam tam raz i więcej nie wchodzę, bo nie chcę i tyle, radzę zrobić to samo jeśli tak to was irytuje

      Usuń
    5. ale mi nawet nie chodzilo poczatkowo o samo czytanie/nie czytanie czy błędy tylko po prostu grzecznie zwróciłam uwagę a ta to usunęła. Ja naprawdę nie uważam czegoś takiego za hejt chciałam żeby to wzięła do serca. Nie zgadzam się z tym że lepiej nie czytac i nie wchodzić lepiej wypunktować błędy by osoba na drugi raz ich nie popełniała ale niestety krytyka mylona jest z hejtem :)

      Usuń
    6. Nie dziw się,ze można to pomylić. Tu każdy jest dla siebie wilkiem :(

      Usuń
  2. Ludzie ona ma dysleksje. Cieszcie się, że wy tego nie macie, a nie hejtujecie ją. Bo to poważny problem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie, jak ktoś ma dysleksje to niech się nie zabiera za bloga. Nie wszystko jest dla każdego, jak nie mam zdolnosci w jakiejs dziedzinie to się za to nie biorę nie umiem grać w siatkówkę nie jeżdżę na zawody proste.
      Sorry ale tego się nie da czytać naprawdę

      PS: nawet dysleksją nie uprawnia to popełniania błędów ortograficznych publicznie no szanujmy się

      Usuń
    2. Nie czytaj jak Cie kluje w oczy to Ty masz problem nie Ona :)

      Usuń
    3. To niech się nauczy tej ortografii i języka polskiego a dopiero później promuje takie gówno na spotted
      sorry ale ja już nie wiem jak z wami rozmawiać, moim zdaniem ortografia to podstawa

      Usuń
    4. Zamknij cipe

      Usuń
    5. nie zamknę skarbie ;*

      Usuń
  3. Co to jest dysleksja? Dysleksja to schorzenie, o którym mówimy, gdy dziecko ma trudności w nauce pisania i czytania, chociaż jest do tego zdolne intelektualnie. Termin dysleksji został po raz pierwszy opisany w 1968 roku na Konferencji Neurologów.

    to, że ma dysleksję nie usprawiedliwia jej robienia błędów. fakt, może popełniać je częściej, ale podstawy powinna znać. dysleksja to specyficzne trudności w czytaniu i pisaniu. nie ma dysortografii, która właśnie jest zaburzeniem, które sprawia, że popełnia się błędy. mogę tutaj dać przykład z mojego środowiska - znajomy ma dysleksję, ale na dyktandach i tak zaliczane mu są błędy z podstaw, których zasady już znamy, jak np u i ó, rz i ż, ch i h itp. można mieć dysleksję i normalnie pisać. skoro wie, że popełnia błędy, to nie lepiej sprawdzić pisownię całego postu albo po prostu wyrazów, których nie jest pewna? słowniki nadal istnieją. mimo to, życzę kasi powodzenia ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń