Przywódca tsc tłumaczy degradacje Emily jej brakiem czasu na grę, a tak naprawdę dziewczyna pewnie podpadła Dance a ta zawistna stara prukwa zadecydowała aby ją zdegradować. Przecież Emily dalej wchodzi na grę, widać przecież kiedy była aktywna. Emily święta nie jest, ale szkoda że przez Bitch spadła o rangę w dół.
ja nie mogę na chuj drążycie ten temat XD Emily nie ma czasu na grę ale nie wyrzucę jej z klubu, przecież mamy do niej passy to jej zrobimy rywalkę i akt żeby nikt się nie czepiał że siedzi bezczynnie w klubie poza tym degradować mogę TYLKO JA a Bitch i Emily się przyjaźnią i nie zapowiada się na to żeby ich przyjaźń miała sie zakończyć bo komuś sie coś nie podoba
OdpowiedzUsuńO Ty zawistna szmato która napisała tego posta. Gówno wiesz :) Degradować pomocnika może tylko przywódca. Ja i Emilka się przyjaźnimy. Mamy kontakt na komunikatorach i swoje nr telefonów. Rozmawiamy kilka razy dziennie nawet. Lecz skąd masz to wiedzieć głupia pizdo? Oj oj inwektywny lecą, wytłumaczę się tym, że puściły mi nerwy. W końcu jestem tylko człowiekiem ( Homo sum; humani nihil a me alienum) . Mam passy Emilki i kilka jej zaufanych osób w tym Goldzia, Nacpany,I`ma boss...Dziś nawet byłam 4 razy na koncie Emilki i co? Zesrałaś się? Kocham być prukwa w wieku 22 lat. To wręcz wiek emerytalny XD Coś jeszcze ? Bo jak nie to spuść po sobie swoje odchody gdyż śmierdzi. Śmierdzi zawiścią, podłością i fałszem. Wpierw trzeba wiedzieć aby się wypowiedzieć ( ale się zrymowało ). Jak nie jestem doinformowana w temacie staram się zasięgnąć wiedzy u źródła. Nie wiem - milczę, bo po co się błaźnić? Podejrzewam 3 osoby o ten post. Wszystkie dostały lub dostaną info prywatnie. Serio mi przykro, że ktoś jest tak głupi by snuć takie historie rodem fantasy. Pisz dalej bzdury, tyle możesz. To naprawdę nie wiele , ale daje Ci zapewne jakaś satysfakcję. Jakoś trzeba wyładować frustrację. Kisski przez przyłbice i maskę gdyż nie chce złapac jakies choroby
OdpowiedzUsuńMoim kontem tak jak napisała wyżej Asia opiekują się przyjaciele wiec nie musisz się martwić o czas w którym rzekomo jestem na grze, pozdery
OdpowiedzUsuń