Cześć i czołem, Obserwowałam Wasze reakcje na to, że nie pojawił się wczoraj żaden spot ode mnie. Nie chcę być taką złośnicą za jaką mnie uważacie, ale śmiałam się do rozpuku. Narzekacie na mnie ile wlezie, ale tak naprawdę chcecie czytać to co i jak opisze kolejne osoby. Nawet ktoś postanowił zrobić fejk, że odchodzę. Może i ukrywam się jak na razie, ale tak łatwo się nie poddam. Ciągle spekulujecie kim może być ta wisienka. Może to Angela, a może to Plotkara. Chyba, że Honest albo ktoś ze star. Coś Wam to nie wychodzi. Czekam na kolejne rozkminy kim mogę być. Bawicie mnie, ale dzięki temu trochę się rozerwiecie. Lista kolejnych osób: PLOTKARA. Nie wiem czy będzie potrzebny popcorn. Ta osoba jest bardzo obeznana w temacie plotek i całego Show-Biznesu. Nie ma takiej sytuacji o jakiej ona, by nie słyszała. Podoba mi się jej podejście do sprawy. Konkretnie i uszczypliwie mówi co się jej nie widzi. Obserwując jej poczynania mogę stwierdzić, że zrobiła dobrą robotę. Oprócz tego, że skłócała ludzi ze sobą i tworzyła dramy jakiś świat nie widział. Pomimo różnych sytuacji sprawiała, że chciało się ją czytać. Jako blogerkę szanowałam ją po mimo wielu rewolucji. Jako zwykłą dziewczynę uważam, że jest bardzo inteligentna na swój wiek. Gdyby nie to, że jestem teraz ja tą złą. Na pewno złapałybyśmy wspólny kontakt. Obie lubimy, aby ludzie wiedzieli, że ktoś ich poczynania obserwuje i wydaje wyroki w postaci kilku słów. ALA. To kolejna osoba ze star. Oh to na pewno ktoś ze star haha nie zaprzeczam. To miła, pomocna i lubiana osóbka. Jest jeszcze młoda i niewinna. Na jej pomoc zawsze można liczyć. Nawet jeśli jest zajęta. Pomoże Ci. Najczęściej widziana przy krzesłach w barze, a także obok drzwi cafe na ulicy. Każdy z Was powinien ją kojarzyć z miłej i uroczej twarzy, która była skomentowana na Oazie Awatarii. Nie każdy musi mieć w sobie pazury i być irytującymi Pannicami. Co do niej nie mam żadnych zarzutów. Jak to możliwe. Ala jest najzwyklejszą osobą, która tylko gra. Każdy ma swoje grzeszki i jest to prawdopodobne, że i ona je posiada. Pomimo tego, że zarzucam Wam te okropności nie wszyscy są tacy podli i aroganccy. Mają w swojej duszy coś co warto podświetlić i Wam wyróżnić. HEJKA&NAKLEJKA. Te dwie osobistości są bardzo znane. Naklejkę znamy z konta Goggle – Aha. Na pewno je znacie. Brały do niedawna udział w serii na MA. Gdzie sama odpuściły widząc, że nie przebiją konkurencji. Te dwie uzupełniają się w zupełności. Z nimi nie ma nudy. Niby była tak zaoferowane serią na MA, ale gdy jego redaktorka ogłosiła przerwę. Naprawdę pokazały swoje oblicze pisząc przy spierdalała z gry. Wyciągnijmy dłonie i klaszczmy. Widać, że kultura pierwsza klasa. Nie ma co. Czasami naprawdę zastanawia mnie fakt. Czy ludzie robią to wszystko dla szumu wokół swojej osoby czy tylko tacy naprawdę są. Niektórzy są mniej niż zero. NICOLAS. To Pan… Dobra na razie Wam wystarczy tego dobrego. Jedna osoba z anonimów zapytała mnie czy wypisuję ludzi tutaj, którzy niszczą grę czy ogólnie. Ci, którzy zachowują się jak ostatnie świnie są mocno zakreślone w opisie, ale takie osoby jak Kiero, Ala, Hate You czy Piątnica są napisane ogólnie. Mają swoje grzeszki na widelcu, ale pomimo wszystko próbuję wypisać również te dobre strony. U niektórych osób tego nie widać, ale mają w sobie trochę dobroci. Salvatore niestety niezbyt posiada tę cechę. Dało się to dostrzec podczas wczorajszej sprzeczki między nim a Roxanne i Owcą Łukaszem. Udało mi się schronić nie widocznie widząc jego wypowiedzi. Nie dość, że się wtrącił między nimi do rozmowy to zaczął się wywyższać jak on ma to w zwyczaju. W pierwszej chwili po opublikowaniu stwierdziłam, że za bardzo po nim pojechałam, ale teraz jestem utwierdzona w przekonaniu, że to nie były źle sformułowane zdania. Zauważyłam również, że pod przedwczorajszym postem pojawiły się osoby na, które mam zwrócić uwagę. Jeśli macie jakieś specjalne obiekcie co do osób piszcie poniżej. Obserwacje zakończone sukcesem. Wasze reakcje na Spotted były takie urocze, że aż było mi Was żal. Może dla Was jestem szmatą szukającą guza, ale jakbym bała się pisać chyba, by mnie tu nie było. Nie sądzicie? Wasza prawdziwa Kwitnąca Wiśnia