Hej, chciałabym coś powiedzieć. Jeśli masz chwilę to PRZECZYTAJ. Weźcie już przestańcie się tak jarać tymi klubami, rywalizacjami i aktywnością. Ja rozumiem jeszcze w trakcie kwarantanny, gdzie wtedy faktycznie wszyscy siedzieli na tej awie bo nie było co robić. Ale teraz są WAKACJE!!! Więc nie hejtujcie niektórych klubów, że są słabe bo nie mają maksa rywalizacji. Może po prostu są w nich osoby, które mają ciekawe życie i nie siedzą na awie cały dzień i noc bo np. spotykają się z przyjaciółmi, uprawiają jakiś sport, albo mają jakieś swoje hobby na które poświęcają czas, czy też po prostu wyjechali na urlop. Więc ogarnijcie tyłki i ruszcie się gdzieś poza ulicą/skwerem/barem w grze. Pójdźcie na rower, na spacer, zabierzcie przyjaciół nad jezioro czy zjedźcie dobre lody na mieście. Żyjcie ŻYCIEM (!), a nie grą! Więc dajcie spokój. Jest ktoś, kto się ze mną zgadza? //Pozdrawiam, miłego dnia - którego mam nadzieje, że nie spędzicie całego na awie :)