niedziela, 26 stycznia 2020

Hejka. Pewnie jestem jedyną osobą,która traktuje kluby niezbyt poważnie a to znaczy,że nie przejmuje się aż tak tymi wszystkimi odblokowanymi rzeczami ani jak to Wy mówicie szpiegami. Dla mnie to dziecinada bawienie się w szpiegów, śledztwa. Jakby administracja chciała z tego zrobić Holmesa to zrobiłaby to ale tak naprawdę chciała stworzyć platformę gdzie wszyscy się poznają bez głupich intryg i knowań przeciwko innym klubom. A mówię tu w szczególności o złych zamiarach The Societów,.Aktywnych, Romy, Walecznych Serc, Star i wielu wielu innych gwiazdeczek Awatarii. Zmieńcie może trochę nastawienie do innych to tylko piksele. Anie prawdziwe życie.

24 komentarze:

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bez przesady mieć pretensje o to, że się "nie wbija". Awataria jest jedynie dodatkiem, a nie całym światem.

      Usuń
    2. *poprawa*
      Nie wiem, jak u innych klubów, ale odeszłam z Stara, bo gwiazdeczka ,,Belinda'' miała problem o niemal wszystko. DOdatkowo Sandra z topki mnie wyzywała, bo nie wbijam wystarczającej aktywności, a ona musi harować za takich idiotów, jak ja. :) NIE POLECAM TEGO KLUBU I MAM NADZIEJE, ŻE JAK NAJSZYBCIEJ ZNIKNIE!

      Usuń
  2. Mądrze mówi ta osoba to tylko gra ale ludzie chyba ja za zbyt poważnie biorą i się ogarnijcie w końcu.

    OdpowiedzUsuń
  3. W Rome tragedia.. Kasia strasznie się bulwersuje jakby to chodziło o życie realne. Masakra totalna jakie tam jest podejście do drugiego człowieka. A Ta wielka gwiazda nie robi wcale najwięcej z klubu a pruje sie do innych. Każdy jest człowiekiem, a ona umie tylko od kurw zwyzywac i wyjebac z klubu.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie polecam również Star gwiazdeczki Bielindy, to był mój pierwszy i ostatni klub w jakim byłam. Atmosfera była taka nadęta, że nie dało się wytrzymać a jak ktoś nie robił aktywności to z wielkim oburzeniem, że są telefony, nawet jakby chciała się tego wyprzeć to mam ss także nawet nie próbuj, ale wracając miała do mnie problemy o każdą rzecz jaką napisałam na blogu, żyje tą grą jak opętana, wyjmij ten kij z czterech liter kochaniutka bo mi cię szkoda i to bardzo, teraz wiem, że dzieje się tam o wiele gorzej bo nadal są tam moje przyjaciółki, ale i tak czekając na najlepszą okazje żeby stamtąd się ewakuować. Mam szczerą nadzieję, że ten klub upadnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam waleczne sera, wbrew pozorom atmosfera jest cudowna!

      Usuń
  5. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  6. Tsc też nie polecam, tragedii nie ma, ale nie było mnie jeden dzień i już wywalona. Właścicielka pruła się, że za mało wbijam, ale na to zawsze mialam czas o o 17:00, a wtedy aktywnosc byla juz cala zrobiona do trzeciej skrzyni, wiec zwyczajnie nie chcialo mi sie nabijać TAK JAK INNI TYCH 10 TYS. No japierdole chyba trzeba byc spierdolonym zeby tyle aktywnosci wbijac w jeden dzien, ja nwm ci ludzie zyją w kartonie, nie wychodzą z domu czy co. Otworzcie okno, albo znajdzcie sobie prace a nie napierdalacie paluszkami robiąc G.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Słuchaj, wystarczyło uprzedzić że nie mogłaś nabić aktywności, jak ktoś da nam znać to nie wyrzucamy :) Jeśli byłaś nowa i nie wbiłaś tych 300pkt to słusznie zrobiłam wyrzucając Cię bo nowy członek powinien się wykazać a nie z góry odpuszczać bo to nie stawia go w dobrym świetle. Poza tym każdy powinien wbić nasze minimum niezależnie czy są 3 skrzynki czy też nie, to jest praca zespołowa a nie 2-3 osób, zwłaszcza że 300pkt to naprawdę nie jest dużo.

      Usuń
  7. Jestem w 160 i tam nie mamy codziennie 3 skrzyń ale za to jest fajna atmosfera. Star to żałosny klub,mam tam kumpla.To, prawda że Belinda nic sama na klub nie płaci a tylko zmusza innych do wpłat? W TSC byłem kiedyś. Tam nie każą robić 10 tys ani w żadnym klubie .W każdym 300 minimum, nawet już i u nas w 160, aczkolwiek jak się nie wbije i tak nie wyrzycaja. Ja zawsze wbijam te 300 i to nie jest wysiłek.20-30 minut max i mam te punkty White a jak komuś ciężko nawet 200 to niech sie nie pcha do klubów. Proste. Albo zakladajcie własne tam nic nie róbcie,nic nie miejcie i płaczcie bo jesteście leniwi i głupi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się z tym że Ci co nic nie robią mają najwięcej do powiedzenia i obrażania innych.Powinni się zebrać do kupy i sami założyć klub i zobaczyć jak to jest a nie że żerują na innych po prostu są zwykłymi pasożytami.

      Usuń
  8. Jestem w klubie Star od samych początków, wbrew pozorom i tego co tu piszecie atmosfera jest spoko XD.
    Pamiętam te dwie panie-chodzi tutaj o julcie i plotkare, które były w klubie tylko po to by tanim kosztem nazbierać sobie rubinów, także kosztem innych. Teraz kiedy już nie są w nim opluwają go i wypowiadają się czystym hejtem jak tylko mogą by zniechęcić innych. Dodam także że mamy silne przewodniczki klubu i jako klub trzymamy się bardzo dobrze. Wymagania w tym klubie co prawda są ale kiedy mamy trudności to zawsze mamy zrozumienie przywódczyni. Inni członkowie są dla mnie bardzo mili i razem sobie pomagamy w zadaniach czy też wbijaniu punktów.
    Pewnie pod tym komentarzem posypie się znów fala nienawistnych komentarzy ale każdy ma swoje zdanie i ma prawo je wyrazić.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak zaraz Juleczka cie zaatakuje razem ze swoja banda z przedszkola i zniszczy cie na grze XDDDDDDDDDDD zalosne

      Usuń
    2. Ty Julka jesteś według mnie osobą która nie potrafi sobie poradzić ze sobą i atakujesz tylko innych. Co z tego że przeprosiłaś wszystkich którym zrobiłaś krzywdę jak nie minął nawet miesiąc a ty znów zachowujesz się tak samo. Myślę że nie potrafisz się zmienić widocznie masz jakieś problemy,proponuje jakiegoś psychologa by ci mógł pomoc, bo sama nie dasz rady nic zmienić.
      Na tej grze i tak większość nie ma o tobie dobrego zdania i to się nie zmieni.
      Weź lepiej odejdź z gry i nie rób siary. :)

      Usuń
  9. Awataria to tylko gra- zgadza się. Na czym polega granie? Na rywalizacji, wbijaniu wyższego poziomu, rozwoju postaci itp. Ci co twierdzą, że to tylko gra więc nie muszą nic robić, najlepiej niech nie kupuja nowych ubrań, vipa, nie robią eventów itp. Bo to " tylko gra", zostańcie biednymi nobami z 2 levelem bez niczego,bo w końcu nie trzeba nic robić, co nie? Wiecie na czym polega idea klubów? Wiecie dlaczego się robi tam aktywność i wpłaca g? Nie dla przyjemności przywódcy, ale dla każdego członka. Zajrzyjcie w sklep przywódcy klubu, zobaczcie ile miedzianych kosztuje odblokowanie jakiegoś ubrania czy elementu wyglądu ( 3 miedziane to 1 g przypominam). Pomyślcie więc, że to nie jest sprawiedliwa gdy parę osób regularnie wnosi opłaty klubowe a inni nic od siebie nie dają. Z jakiej racji więc należą się tym osobom odblokowane przedmioty? Z jakiej racji ktoś kto wbija bezczelnie 160 na skrzynkę ma się cieszyć aż trzeba skrzyniami podczas gdy inna osoba wbiła wymagane minimum a nawet o wiele więcej? Bądźmy sprawiedliwi ok? Jeżeli nie chce wam się nic robić, to nie wstępujcie do klubów, albo zakładajcie własne i tam oddajcie się nieróbstwu mając to na co zasługujecie czyli: Zero!
    Te porządne kluby maja wymagania, każdy o tym wie. W TSC czyli klubie w jakim sprawuję urząd pomocnika, mamy jasno określone wytyczne. Nie jesteśmy jak inne kluby. Ktoś zarzucał nam, że przyjmujemy ludzi z największym levelem. To nie prawda, bo patrzymy na aktywność :) I nie przyjmujemy jak reszta każdego, tu jest staranna selekcja. Wpierw wyszukujemy osoba składającą wniosek, potem przeprowadzamy wywiad informując o zasadach i wymaganiach. Każda nowo przyjęta osoba, ma obowiązek wbijać minimum. Później wystarczy zrobić te głupie 200. I nie oszukujmy się, wielu siedzi na grze godzinami zbijając bąki. A jak zawsze mówię każdemu: 200 aktywności to 10 minut, 50pkt za zalogowanie,potem lecą za zrobienie dozorcy,ogródka i sąsiadów. Kolejne 100 wystarczy z 5 minut, czy to mini gra,czy kogoś przytulić albo poczęstować w barze. Dla chcącego nic trudnego. Mi samej wbicie 400-500 pkt zajmuje 30-40 minut max. Wliczam w ten czas zrobienie 100 g, czyli mojej codziennej wpłaty na klub. Nie ma,że kogoś wywalamy od razu. Czekamy. Dajemy szanse, a potem jeszcze kolejne. Zresztą, co za problem napisać: dziś nie dam rady? Wyrzucamy tylko jak ktoś w pierwszy dzień nic nie zrobi, lub nie ma wymaganego minimum. Klub to nie jest tylko praca 2-3 osób co będą robić za resztę, to praca zespołowa. To nie PIS i nie dajemy 500 plus XD U nas nie ma miejsca dla leniwców, bardzo mi przykro. Jesteśmy nieskromnie mówiąc najbogatszym klubem na awatarii, mamy odblokowane wszystkie przedmioty, meble, wszystkie 4 lokacje i największy komfort. U nas każdy wpłaca. Nie ma jak w Star,czy Aktywnych. Tam zarobki klubu opierają się głównie na 3 osobach, nie wymienię nicków ale każdy członek owych klubów, wie doskonale kto wpłaca tam znaczne sumy. Ja jestem szczera. Nie po to wpłacam po 3 cyferki by ktoś mi się rzucał,że dał aż 1 g i mu się wszystko należy, chyba kopniak w dupsko. Wystarczy zmobilizować ludzi do pracy, zachęcić ich. Dać dobry przykład,bo ja się np nie dziwię, że w Star wpłacają 3 osoby na krzyż znaczne sumy, skoro właścicielka nie daje nic. Taka prawda. Aby wymagać, trzeba dawać. Proste. Są też osoby co nie potrafią np robić g, co za problem ich nauczyć? I nie obchodzi mnie co napiszą jakieś anonimy, bo ja napisałam prawdę,a ta wiadomo : boli. Pozdrawiam
    Ps. Jak serio wysyłacie do nas szpiegów to litości, niech maja chociaż 40 level i coś robią a nie od razu wtopa.

    OdpowiedzUsuń
  10. A ja polecam klub alkocholicy.
    Można i grać i pić.

    OdpowiedzUsuń
  11. Polecam klub Potterhead [HP] fajna atmosferka i zgrany choć mały zespół.

    OdpowiedzUsuń
  12. A ja polecam 160

    OdpowiedzUsuń
  13. 24 yr old Environmental Tech Nikolas Cameli, hailing from Winona enjoys watching movies like Doppelganger and Ice skating. Took a trip to Rock-Hewn Churches of Ivanovo and drives a Ferrari 250 LWB California Spider Competizione. sposob na tych gosci

    OdpowiedzUsuń